Link :: 01.04.2005 :: 19:04
papież nie schodzi z ekranu telewizora.

ludzie zaślepieni modlą sie za jego zdrowie. dobrze. ale może lepiej zrobiliby modląc się za jego duszę? by w spokoju odeszła? bo co będzie jak On nie wysłucha ich próśb o zdrowie? odwrócą sie od Niego?

może tak. może nie.
Komentuj(7)


Link :: 03.04.2005 :: 14:42
21:37 <= umarł Wielki Człowiek.

Amen.


Komentuj(10)


Link :: 04.04.2005 :: 20:48
znowu to samo.

chęć rozmowy.

patrzenie tępe na przystanek. na zamykające sie drzwi.

milion sygnałów.

nieprzemyślane słowa. i bełkotliwe przepraszanie.

niezrozumienie. z oczywistej przyczyny nieumiejętności wypowiadania się w jakimkolwiek języku.

bo najłatwiej porozumiewać sie bez słów.

ewentualnie piszcząc.

najłatwiej.

______________

lustro

znałam kiedyś kogoś,
wesołego, zabawnego i miłego.

była to dziewczyna,
imię podobne do mojego,
ale jakoś inaczej brzmiące.

lubiłam ją wzajemnie.

nie wiem jak ją straciłam.
w labiryncie problemów,
na ścieżkach życia.

nie ma jej, a może jest?
zniknęła?
czy się schowała?

patrzę w lustro.

bezskutecznie próbuję zobaczyć,
choć przez chwilę,

jej uśmiech.


Komentuj(2)


Link :: 05.04.2005 :: 21:42
rozmowa była.

ale nie do końca.

nie zniosłabym. ale też zapomniałam. wtedy.

za dużo spraw. za mało zrozumienia. za mało wyjaśnione, niedokończone.

boję sie. wzroku. ludzi.
Komentuj(3)


Link :: 09.04.2005 :: 03:18
boję się.

o Was,

o Ciebie,

o siebie.
Komentuj(2)


Link :: 09.04.2005 :: 15:55
jak to jest?

czy można, znając konsekwencje, dążyć mimo wszystko do tego, do czego sie nie powinno dążyć?

czy myśl, osoba, mysl o osobie, może powstrzymać?

na jak długo?

co można zrobić, kiedy nie wiadomo co robić?

czy strach może być obroną?

przed czym?

łańcuszek słabości.

jeden z drugim, potem z trzecim, przez trzeciego czwarty. piątego nie będzie. potem nie będzie już nikogo.

potem będzie za późno.

puk, puk.
kto tam?
wyrzuty suminia. wspomnienia. gdybanie.
wynoście sie!
za późno, jesteśmy w tobie.


ludzie są słabi.

wszyscy.

tylko czasami potrafia sie zdobyć na siłę.

rzadko.

ty musisz się na nią zdobyć, bo ja nie mam już siły. liczę na Ciebie. pamiętaj nasze dzisiejsz rozmowy. prosz Cię.

mimo to jednak mając nadzieję, że mnie nie wysłuchasz.

Komentuj(10)


Link :: 11.04.2005 :: 19:05
pogubiłam się.

w Twoim toku myślenia. a w Twoim postępowaniu. w tym co Ty mówisz też.

nie rozumiem Was.

nie rozumiem siebie.

ogłuchłam. nie słyszę wołania. ani śmiechu. ani płaczu.

oślepłam. nei widzę radości. nie widzę cierpienia. nie widzę potrzeb.

otoczyłam się murem. na rzekome niezrozumienie, odpowiedziałam blokadą, ścianą, kompletnie biernym znoszeniem wszystkiego. by potem zmuszać się do myślenia, że "zaniedbanie" nie jest niczym gorszym od odpowiedniego czynu w odpowiednim czasie.

co macie?
to i to. idziesz z nami?
nie - szybkie wbiegnięcie na schody


po co pytałam? gdyby mieli co innego, to bym poszła?

chyyyyyyyyyyybaaaaaaaaaaa nie.

poszłabym. i bym żałowała.

ale nie poszłam.

i żałuję.

//////////////////////

i pewnie jakaś moja przyjaciółka (mimo wszystko Was kocham) powie znowu, że jest to taka sama notka jak wszystkei poprzednie. bo co mam kurwa pisać - że fajnei jest? jak mam pisać, że fajnie jest, jak jest dupnie i gównianie? i jak niewiadomo co robić, żeby było lepiej?

zmienić tok rozmyślania.

ale to do jasnej cholery nie jest łatwe.

niby co ja próbuję robić od czterech lat? no co?

przecież sie staram, nie widać?

no to co mam kurwa robić jeszcze?

ale kurwa jak?
Komentuj(5)


Link :: 12.04.2005 :: 22:43
ludzie dzielą się na pozytynych i negatywnych energetycznie.
Komentuj(13)


Link :: 16.04.2005 :: 14:32
piszę tą notkę z twardym postanowieniem, że bedzie inna niż poprzednie... pewnie mi się nie uda...

siedzę przed kompem i dochodzę do wniosku, że TE buty nie są takie niewygodne...

myślę o czwartku, który zapowiada sie fascynująco. ale czuję też dziwny niepokój, który lekko mówiąc totalnie olewam.

znudziłam kolejną osobę swoimi tekstami. no cóż, zdarza się. przepraszam wszystki osoby zamęczone, męczone i te które jeszcze będę męczyć.

mylicie się, jeśli sądzicie, że mam smętną minę, słucham jakiejś smętnej muzyki i się smęcę.

otóż nie.

słucham drącego się faceta, łupiącą perkusję i walenie w gitary.

uśmiecham się do siebie nazbyt przytomnie. zimno i kpiąco. mam wszystko w dupie.

będę miała TE kolczyki.

to nic, że Go zawiodę.

to nic, że siebie też zawiodę.

mam wszystko gdzieś.

to, że prawdopodobnie mam jedno zadanie źle i jedno nie zrobione też mam w dupie.

i, że rodzice nie zgodzili sie jeszcze żebym poszła na TEN koncert. i brak odpowiedzi czy mogę pojechać 13 i 14.

sram na to.

bunt?

jak to cholernie głupio i szczeniacko brzmi. obrzydliwie, prawda?

i jak dumnie!

to nic wielkiego i ludzie, którzy uważają, że są oh ah i w ogóle, bo są jacy są, są śmieszni.
Komentuj(8)


Link :: 17.04.2005 :: 22:17
dziwna jestem?

dziwny jest śmiech?

głośny śmiech?
Komentuj(2)


Link :: 18.04.2005 :: 16:37
pytania retoryczne.

tak.

pytania, każdego pokroju.

wiele pytań.

a odpowiedzi, a odpowiedzi brak.
Komentuj(16)


Link :: 22.04.2005 :: 22:56
i co? stało sie coś? nie.

nie bolało. nic złego sie nie stało.

nie mam poblemu, a przynajmniej dla Ciebie nie mam problemu. bo przecież ja nie mogę mieć problemów, nie?

ale ja i tak będę żyła.

wiem, że Cię zawiodłam. wiem, że macie mnie w dupie. wiem, że Wam na mnei zależy.

wiem, że przestaję powoli się liczyć z tymi, którzy chcą dla mnie dobrze. przerpaszam.

mam nadzieję, że sama chociaż sama siebie będę słuchać.
Komentuj(3)


Link :: 23.04.2005 :: 17:16
jestem wściekła.

na Ciebie.

bo najtrudniej jest ukryć ból. bo oczekiwałąm siły, a pokazałaś słabość. bo chciałam, żebyś była kimś innym. oczekiwałam czegoś czego nie dałby mi nikt. przepraszam.

na siebie.

na bezsilność. na bezradność. na niewiedzę i nieumiejętność. na to, że ja to ja.

na egoizm. na egocentryzm.

na to, że nie umiem powiedzieć tego co myślę i nie umiem przemyśleć tego co mówię.

na to, że nei umiem słuchać i myśleć. a jak już myślę, to nie tak jak trzeba.

na to, że nigdy nie robię tego co trzeba.

na wyrzuty sumienia.

na brak artykułowanych zdań. na niedawanie możliwości zrozumienia.

na niedocenianie ludzi.

na cały syf.
Komentuj(5)


 

[Księga gości]

 

2024
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2023
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2022
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2021
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2020
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2019
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2018
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2017
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2016
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2015
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2014
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2013
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2012
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2011
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2010
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2009
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2008
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2007
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2006
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń
2005
grudzień
listopad
październik
wrzesień
sierpień
lipiec
czerwiec
maj
kwiecień
marzec
luty
styczeń

 

adres1
adres2
adres3

 

Talk.pl :: Twój Wirtualny Pamiętnik